W Wigilię Felipe wygłosił swoje pierwsze świąteczne przemówienie jako Król Hiszpanii. Odniósł się w nim do wielu aspektów życia codziennego: kryzysu ekonomicznego, bezrobocia, aktualnej sytuacji w Katalonii, abdykacji Juana Carlosa i swojej proklamacji, a przede wszystkim do korupcji. Tematu, który był chyba najbardziej oczekiwanym i odnosił się do jego siostry Infantki Cristiny.
"Musimy zregenerować nasze społeczeństwo na najgłębszym poziomie. A walka z korupcją jest najważniejszym celem w tym zadaniu. Prawdą jest, że ci którzy są odpowiedzialni za to niepożądanie zachowanie teraz za to odpowiadają. To dowód na to, że nasze Państwo prawa działa. Także prawdą jest fakt, że zdecydowania większość urzędników państwowych wykonuje swoją pracę uczciwie z pragnieniem służenia interesowi publicznemu. (...) Musimy bezkompromisowo wykorzenić korupcję. Uczciwość urzędników państwowych jest kamieniem węgielnym życia społecznego w Hiszpanii, która jest zdrowa i przejrzysta".
Przemówienie zostało nagrane w salonie Pałacu La Zarzuela, który miał oddawać prostotę i nie odwracać uwagi od głównego przesłania Króla. Oczywiście prasa nie omieszkała zwrócić uwagi na ważne symbole, które pojawiły się pokoju. Pomijając tradycyjne ozdoby świąteczne, które nadawały klimat, skupiono się przede wszystkim na zdjęciach ustawionych na stolikach.
Pierwsza fotografia została wykonana 18 czerwca podczas podpisania aktu abdykacji przez Juana Carlosa. Ojciec i syn obejmują się pod czułym wzrokiem Królowej Sofii.
Kolejne zdjęcie przedstawia Felipe i Letizię na pokładzie samolotu podczas ich powrotu z Ameryki Łacińskiej.
Kolejna fotografia przedstawia już cała rodzinę i została wykonana podczas tegorocznych wakacji na Majorce.
Na ścianie wisi portret Letizii w wieku dziewięciu lat (tyle samo ma obecnie Leonor). Według prasy jest to ukłon w stronę ciągłości dynastycznej.
Cała mowa i tłumaczenie w języku angielskim tutaj i poniżej.
Źródło: http://members5.boardhost.com/, http://www.casareal.es/
Przemówienie nie zrobiło na mnie wrażenia, jakieś takie słabe.
OdpowiedzUsuńtrudno oczekiwać, żeby tego typu orędzia były z jakąś pompą. właśnie w tym jest urok tych przemówień, że stawia się w nich prostotę :)
UsuńDokładnie. Przemówienie ma być spokojne, ciepłe i podnoszące na duchu. Dodatkowo, tegoroczne traktowane jest jako sukces Felipe ze względu na to, że nie dał się sprowokować i nie odniósł się bezpośrednio do sprawy Instytutu Noos. Kilka dni wcześniej sędzia z Palmy Jose Castro zdecydował, że Cristina będzie sądzona jako współwinna w sprawie domniemanych oszustw podatkowych jej męża
Usuńmnie sie podobało
OdpowiedzUsuńZaraz obejrzę na youtube :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie w takich orędziach stawia sie na prostote tutaj zgadzam sie z wczesniejszą opinią
OdpowiedzUsuńmoj hiszpanski jest za słaby żeby zrozumiec przemowienie.
OdpowiedzUsuńmoj też.ale podoba mi sie blog jestem tu pierwszy raz i musze nadrobic zaległości
OdpowiedzUsuń