Letizia zainaugurowała 40-tą edycję Międzynarodowych Targów Turystycznych FITUR 2020. Dziś wyjątkowo nie towarzyszył jej mąż. Felipe obecnie znajduje się w Jerozolimie i w najbliższych dniach weźmie udział w kilku wydarzeniach związanych z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Holokauście.
Targi odbywają się w centrum konferencyjnym Feria de Madrid w dniach 22-26 stycznia i tym razem krajem partnerskim jest Korea Południowa. Królowa odwiedziła kilka wystaw i pawilonów, spotkała się z wystawcami, organizatorami oraz pracownikami Targów. Zazwyczaj Letizia wybierała na tą okazję wygodne ubiory czyli spodnie i buty na płaskim obcasie. Zmiana tradycji na rzecz bardziej zwiewnych i kobiecych outfitów nastąpiła w zeszłym roku i jest dalej kontynuowana. Dziś Królowa wybrała sukienkę z "konfetti" od Mssimo Dutti, która swoją premierę miała w październiku zeszłego roku w Korei. Do niej dobrała szpilki od Magrit i pierścionek od Karen Hallam. Mówi się, że ozdoba na palec to prezent od córek na Dzień Matki. Co bardziej uważni fani zauważyli, że to niemożliwe, gdyż Letizia nosiła go już przed tym dniem, ale prasa wie swoje.
***
29 stycznia odbędzie się w Katedrze La Almudena msza żałobna w intencji Infantki Pilar.
***
Prawdopodobnie 3 lutego zobaczymy Parę Królewską wraz z córkami podczas otwarcia sesji Parlamentu.
Źródło: https://www.casareal.es/, https://www.hola.com/
