Felipe i Letizia byli w Miami. Król odebrał Medal Kolegium PRezydenckiego, a następnie wraz z żona zainnaugurował Hiszpański Festiwal Filmowy w Olympia Theater.
Jeśli chodzi o stylizację... Cóż, całość to Felipe Varela, ale nie jestem fanką tego stroju. A wręcz mi się on nie podoba.
Źródło: http://members5.boardhost.com/
Strój i fryzura super ale te sandałki psują efekt, wygląda jakby była boso, pasowałyby jakieś trochę bardziej zabudowane
OdpowiedzUsuńPrzepięknie w stylu lat '30 :)
OdpowiedzUsuńStylizacja na lata 20-te XX wieku. O ile to mój ulubiony okres w modzie tak... w tym przypadku na festiwal filmowy jeszcze ujdzie, ale wcześniej nie bardzo. Wydaje mi się, że miało być modnie, a nie jak przystało na Królową.
OdpowiedzUsuńA mi się ogromnie podoba.Wygląda zachwycająco,młodo i jest to coś zupełnie innego niż zwykle.
OdpowiedzUsuńSandałki pochodzą do Caroline Herrera-sama chciałabym takie mieć,choć pewnie bardzo trudno się w nich chodzi,dlatego jestem pełna podziwu dla królowej.
Fryzura jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńOna juz nie ma 18 lat,niktore stylizje jej nje pasuja. Musi zrozumiec ze nie jest juz nastolatka i zaczac ubierac sie jak krolowa.
OdpowiedzUsuńLetizia wyglada na 55...
OdpowiedzUsuńTa fryzura to zmokly pies
OdpowiedzUsuńAch ... te anorektyczki
OdpowiedzUsuńMi się średnio podoba
OdpowiedzUsuńZa darmo bym tych sukienek nie chciala...
OdpowiedzUsuńCóż, jeśli chodzi o stylizację szału nie ma, mogło być gorzej. Zgadzam się, że sandałki psują efekt, chociaż nawet gdyby wybrała inne buty, to i tak nie byłabym zachwycona jej stylizacją
OdpowiedzUsuń