Letizia przewodniczyła dziś głównym obchodom Światowego Dnia Czerwonego Krzyża i Półksiężyca w Hiszpanii. Uroczystości zbiegły się prawie dokładnie z 189 rocznicą urodzin (8 maja) założyciela organizacji humanitarnej Henri Dunanta. Event organizowany był pod hasłem: "Młodzież - aktualnie budowana przyszłość". Na wstępie Królowa obejrzała wideokonferencję, następnie wręczyła Złote Medale Czerwonego Krzyża - najwyższe odznaczenia tej organizacji - tegorocznym laureatom, by na końcu wygłosić przemówienie.
"(...) niewiele organizacji inspiruje i budzi tyle szacunku jak Czerwony Krzyż. Twoja opowieść, twoja historia będzie szła naprzód i podtrzymywała na duchu. Słowa często padają w próżnię, ale solidarność, zaangażowanie, wsparcie, integracja społeczna, możliwości wolontariatu z wami nabywają realności. To są słowa, które niosą sens i treść".
Jak widać tym razem Letizia nie zaskoczyła. Wybrała bardzo anany już strój: bluzkę duńskiej marki Designers Remix, czarne spodnie i torebkę od Hugo Boss, pantofle od Magrit i kolczyki Links of London.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://members5.boardhost.com/
Ta bluzka nigdy mi się nie podobała, ale to już kwestia gustu, jak wszystko
OdpowiedzUsuńMnie też się nie podoba.
UsuńProsto, skromnie i ladnie
OdpowiedzUsuń