Wczoraj, po raz pierwszy od ponad półtora tygodnia, znów można było zobaczyć Parę Królewską. Zostali sfotografowani przed kinem w centrum Madrytu. Podobno obejrzeli film "Lucy" ze Scarlett Johansson w roli głównej i zajadali się popcornem.
Stylizacja Letizii (jak na mój gust) jest mocno młodzieżowa i zadziwiająca, ale pewnie właściwa dla czasu prywatnego z mężem. Spodnie, bluzka oraz buty sportowe pochodzą od Hugo Boss, torebka od Puntotres. Felipe ponownie zapuścił brodę. Od razu pojawiły się głosy, że tak wygląda zdecydowanie lepiej.:)
Źródło: http://members5.boardhost.com/, http://hola.com/
bardzo fajnie wyglądała, tak na luzie. zresztą po co miałaby się jakoś szczególnie ubierać skoro było to prywatne wyjście :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, fajnie, że na luzie byli ubrani ;)
UsuńOni po prostu kochają chodzić do kina :)
Letizia zawsze wygląda super. Bardzo jej do twarzy w takim zestawie. A Felipe jest przystojny z brodą czy bez :)
OdpowiedzUsuńLetizia bez makijażu wygląda kiepsko moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka ze jest może i ładna w makijażu ale jest tak koszmarnie chuda ze aż przykro patrzec
OdpowiedzUsuńNie widzę nic niestosownego w stroju Letizii, chociaż czytałam różne komentarze na jego temat, np. że nie przystoi królowej:) Ale przecież nawet królowa w czasie wolnym ma prawo nosić się jak chce.
OdpowiedzUsuńLetizia wyglądała mało królewsko... no ale w końcu była w kinie z mężem :)
OdpowiedzUsuńNatomiast co do brody... co kto lubi, ja osobiście uważam, że tylko dodaje lat i powagi mężczyźnie, natomiast brak zarostu bardzo odmładza. Jeśli parze królewskiej się podoba, to w porządku ;)
pozdrawiam,
kaiserin-sissi blog onet
szczuplutka jest może troche za bardzo ale wygląda pięknie i młodo
OdpowiedzUsuń