Dziś po krótkiej hospitalizacji zmarł Francisco Rocasolano - Dziadek Letizii. W czerwcu skończył 97 lat. Jeśli w tym wieku śmierć można nazwać nagłą to ta taka była. W ostatnim tygodniu senior rodu Rocasolano spędzał wakacje na farmie Puerto de Bejar w Salamance. W sobotę z powodu złego samopoczucia został przyjęty do Szpitala Uniwersyteckiego, na następnie trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. W ostatnich chwilach towarzyszyły mu córka i wnuczki. W związku z zaistniałą sytuacją Królowa odwołała dzisiejsze wyjście chcąc spędzić ten smutny czas z rodziną.
Francisco Rocasolano urodził się na przedmieściach Madrytu w 1918r. w rodzinie ubogiego murarza. Brał udział w Hiszpańskiej Wojnie Domowej walcząc po stronie republikanów. Żył w czasach trzech Monarchów: Alfonsa XII, Juana Carlosa I i Felipe VI. Był mechanikiem, a następnie taksówkarzem. W 1950r. poślubił Enriquetę Rodriguez Figueredo - młodą wdowę z córeczką Otilią. Miał dwoje dzieci: córkę Marię de la Palomę i syna Franciso. Przez kilka ostatnich lat mieszkał z Palomą w Madrycie, a także spędzał dużo czasu z Letizią, Felipe i ich córkami.
Bardzo wspierał wnuczkę i był z niej dumny. Mówił, że "Letizia jest bardzo zwyczajną, bardzo kochającą i bardzo inteligentną dziewczyną". Uczestniczył we wszystkich najważniejszych wydarzeniach rodzinnych. Ostatni raz publicznie pokazał się podczas proklamacji Felipe w czerwcu zeszłego roku.
Francisco Rocasolano urodził się na przedmieściach Madrytu w 1918r. w rodzinie ubogiego murarza. Brał udział w Hiszpańskiej Wojnie Domowej walcząc po stronie republikanów. Żył w czasach trzech Monarchów: Alfonsa XII, Juana Carlosa I i Felipe VI. Był mechanikiem, a następnie taksówkarzem. W 1950r. poślubił Enriquetę Rodriguez Figueredo - młodą wdowę z córeczką Otilią. Miał dwoje dzieci: córkę Marię de la Palomę i syna Franciso. Przez kilka ostatnich lat mieszkał z Palomą w Madrycie, a także spędzał dużo czasu z Letizią, Felipe i ich córkami.
Bardzo wspierał wnuczkę i był z niej dumny. Mówił, że "Letizia jest bardzo zwyczajną, bardzo kochającą i bardzo inteligentną dziewczyną". Uczestniczył we wszystkich najważniejszych wydarzeniach rodzinnych. Ostatni raz publicznie pokazał się podczas proklamacji Felipe w czerwcu zeszłego roku.
***
Zaistniała sytuacja postawiła pod znakiem zapytania wyjazd wakacyjny na Majorkę. Para Królewska wraz z Leonor i Sofią miała się tam udać pod koniec tygodnia. Pojawiły się również niepotwierdzone plotki jakoby mieli spędzić czas w Pałacu Marivent z Willemem-Alexanderem, Maximą i ich córkami.
Źródło: http://members5.boardhost.com/, http://www.vanitatis.elconfidencial.com/
Wiek słuszny, długie życie.
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej dożył tego,że jego wnuczka została królową...
OdpowiedzUsuńPiękny wiek. Łączymy się w bólu z Letizią i całą jej rodziną [*]
OdpowiedzUsuńFrancisco Rocasolano był ojcem taty czy mamy Letizii?
OdpowiedzUsuńMamy Letizii.
UsuńSmutna wiadomość....
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuń~Koningin
pozazdrościć tylko takiego wieku, ale i tak jest to bardzo smutna wiadomość.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie chciałabym żyć tak długo, no chyba że byłabym w miarę w formie. Starość jest bardzo trudna. Kiedyś chciałam żyć 100 lat, ale kiedy tutaj w Niemczech oprócz uczeniem niemieckiego zaczęłam zajmować się opieką nad starszymi ludźmi, całkowicie zmieniłam zdanie. Starość jest ciężka, ogromnie ciężka. Dobrze, że większość Niemców może opłacić opiekę.
UsuńNaprawde dozyl pięknego wieku
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać o rodzinach królewskich, jest w tym coś magicznego. podziwiam Waszą wielka pasję. Jeśli chcecie poczytać o mojej pasji zgoła innej od RK zapraszam na:
OdpowiedzUsuńwww.anytsujdream.blogspot.com