Podoba mi się ta różnorodność w jej fryzurach, że nie są to tylko rozpuszczone włosy lub spięte, tylko czasami dodawany jest jakiś "element" jak np. ten jeden warkocz z pierwszego wyjścia. Bardzo fajnie to wygląda i urozmaica fryzurę. A ostatnie zdjęcie cudowne :)
Fryzura z warkoczykami urocza i można się nią inspirować. Osobiście zachwyciłam się połączeniem niebieskiej spódnicy z skóry z zwiewną bluzką. Genialne,a do tego jak zwykle elegancko.
Dzisiejsze stylizacje udane, podoba mi się pierwsza fryzura
OdpowiedzUsuńFryzura z warkoczykiem nad czołem to niewypał. Jakby wzorowała się na córkach.
OdpowiedzUsuńLetizia, jak na nią patrzę, to wydaje się zawsze taka spięta, jakby się źle czuła we własnej skórze. Zastanawiam się, kiedy naprawdę jest sobą.
OdpowiedzUsuńLetizia znowu ladnie wyglada, lekko powiewnie, mlodo.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta różnorodność w jej fryzurach, że nie są to tylko rozpuszczone włosy lub spięte, tylko czasami dodawany jest jakiś "element" jak np. ten jeden warkocz z pierwszego wyjścia. Bardzo fajnie to wygląda i urozmaica fryzurę. A ostatnie zdjęcie cudowne :)
OdpowiedzUsuńFryzura z warkoczykami urocza i można się nią inspirować.
OdpowiedzUsuńOsobiście zachwyciłam się połączeniem niebieskiej spódnicy z skóry z zwiewną bluzką. Genialne,a do tego jak zwykle elegancko.
Oba looki piekne, wiosenne
OdpowiedzUsuń