"La Rioja" donosi dziś o tajnej wycieczce szkolnej, którą Leonor miała odbyła wraz ze swoją klasą w dniach 16-19 października. Uczniowie Santa Maria de los Rosales wybrali się do miasta Santo Domingo de la Calzada. Cała wyprawa była utrzymywana w tajemnicy, tak by zapewnić dzieciom spokój i brak zainteresowania ze strony mediów. Dzięki temu mamy tylko jedno słabe zdjęcie i krótką anegdotę o tym jak to Księżniczka kupiła w sklepie Pastry Isidro tabliczkę czekolady oraz pudełko czekoladek po uprzednim zapytaniu się o jego zawartość.
Źródło: https://www.larioja.com/
Kiedy wycieczka szkolna musi być owiana tajemnicą ...
OdpowiedzUsuńDobrze, że udało się ją utrzymać w sekrecie, Leonor należy się prywatnośc
OdpowiedzUsuńMyślę, że tu bardziej chodziło o prywatność i spokój pozostałych dzieci. Przecież to nie ich wina, że chodzą do jednej szkoły z Księżniczką Asturii.
Usuń