nowy1

piątek, 20 czerwca 2014

Zmiany w biurze nowego Króla.

Premier Mariano Rajoy odbył dziś swoje pierwsze spotkanie z Felipe VI. Na opublikowanych zdjęciach dało się zauważyć kilka zmian wprowadzonych przez nowego Króla. W gabinecie, który do tej pory należał do Juana Carlosa zainstalowano laptopa bliżej stołu warsztatowego, na blacie biurka pojawiła się replika pucharu z Mistrzostw Świata w Republice Południowej Afryki, zaś na ścianie portret Karola III pędzla Antona Raphaela Mengsa.

Poniżej zdjęcie gabinetu za czasów Juana Carlosa. Pozostałe fotki obrazują stan po zmianie "warty" na Tronie.





Dodatkowo w gabinecie pojawiły się nowe zdjęcia. Jak widać rodzina jest dla Felipe najważniejsza.:) Opisując dokładniej zdjęcia możemy powiedzieć, że:
- pierwsze zostało zrobione na kanapie w rezydencji Zarzuela przez Cristinę Garcię Rodero z okazji 40 urodzin Letizii,
- drugie to nieoficjalne zdjęcie Pary Królewskiej z ich córką Leonor,
- trzecie zostało zrobione w dniu 30 stycznia 1986r. kiedy Felipe osiągnął 20 lat i został zaprzysiężony na Księcia Asturii,
- czwarte przedstawia Juana Carlosa i Sofię w dniu ich ślubu,
- piąte to ostatnio udostępnione zdjęcia Felipe z córkami, zrobione podczas sesji z okazji 40 urodzin Letizii,
- szóste to zdjęcie Juana Carlosa, prawdopodobnie ze specjalną dedykacją dla syna.


***

Ręka Letizii po uściśnięciu ponad 2000 dłoni podczas dnia proklamacji. W takiej sytuacji przestaję się dziwić, że nie nosi pierścionków czy obrączki.


I nieznane mi zdjęcie. Prawdopodobnie z jakiegoś prywatnego spotkania z wojskiem.


Źródło: http://www.abc.es/, http://members5.boardhost.com/, http://www.casareal.es/, http://www.vanitatis.elconfidencial.com/

12 komentarzy :

  1. Juan też miał zdjęcia rodziny w gabinecie:) i z tego co widzę to także Letizii i Felipe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedna Letizia...cała dłoń czerwona :(

    OdpowiedzUsuń
  3. No nieźle, współczuję. Wszyscy zawsze podkreślają jakie wspaniałe i lekkie życie mają członkowie rodzin królewskich a nikt nie zauważa tych gorszych stron, a już na pewno nie takich detali, myślę że wielu z nas nie chciałoby się z nimi zamienić gdyby poznali te wszystkie mniej przyjemne aspekty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie małe zmiany nastąpiły, zdziwił mnie jednak fakt, że na biurku stoi fotka z Leonore jak była dzidziusiem. Ok ona jest następczynią tronu a obok stoi druga fotka z dwiema córkami, ale mimo wszystko uważam że jak już Król zdecydował się na postawienie takiego zdjęcia na biurku to obok w równie małej ramce powinien postawić zdjęcie z Sofią jak była dzidziusiem :)
    Co do ręki to faktycznie opuchnięta, współczuję :)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to zdjęcie po prostu przypomina Felipe moment czy uczucia kiedy został ojcem i nie traktowałabym go jako faworyzowania Leonor.;)

      Usuń
  5. Tylko szkoda, że widać tylko takie oficjalne zdjęcia w tych ramkach... mogłyby być bardziej prywatne ;)

    A dłoń - masakra...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w końcu miejsce pracy, nie wypada mieć za bardzo prywatnych zdjęć;)

      alessandra

      Usuń
  6. A mam pytanie nie było zdjęć z bankietu ? letizia miała mieć podobno długą suknie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety żadne zdjęcia z bankietu się nie pojawiły. Oczywiście nie piszę tu o selfie gości wrzucanych na Twittera.;) Letizia nie zmieniała kreacji więc nie zobaczyliśmy jej w długiej sukni.

      Usuń
  7. Członkowie rodzin królewskich wcale nie mają łatwego życia. Powiedziałabym, że jest ono niesamowicie trudne. Kiedy tak dobrze się zastanowię, to stwierdzam, że nie chciałabym być księżną czy księżniczką. Ciągłe życie na świeczniku, ciągle trzeba się uśmiechać, nawet kiedy ma się fatalny dzień, ciągły przymus perfekcyjnego wyglądu itp. Trzeba zachować wszelkie poglądy dla siebie, trzeba uważać na to, z kim się rozmawia i co się mówi. Strasznie trudne to wszystko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W szczegolnosci jak sie jest zona nastepcy tronu...
      Tez nie chcialabym byc wiecznie na swieczniku...oceniana za stroj za kazdym razem i kazdy nawet najmniejszy gest.
      Media sa bezlitosne i wypomna wszystko.

      Usuń
  8. Ojej, ta dłoń Letizii... uściśnięcie dwóch tysiecy rąk tylko tak brzmi niewinnie, a jakie skutki.
    Rozczuliła mnie kopia pucharu z RPA w gabinecie króla. Biedny Felipe próbuje podnieść morale swojego narodu, pogrążonego w rozpaczy po klęsce (inaczej nie mozna tego nazwać) La Furia Roja, przypominając o dawnych sukcesach.

    alessandra

    OdpowiedzUsuń

Ronnie natalia-oreiro-pl