W ciągu niespełna miesiąca w Hiszpanii odbyły się dwa "królewskie" chrzty. Powody do radości miała głównie Infantka Pilar czyli babcia urodzonych niedawno maleństw. 26 października odbył się chrzest syna Beltrana Gomez-Acebo i Andrei Pascual - Juana. Chłopiec, który urodził się w lipcu na 2 miesiące przed wyznaczonym terminem otrzymał imię na część Hrabiego Barcelony oraz emerytowanego Króla Hiszpanii.
Z kolei 19 listopada odbył się chrzest Nicolasa - syna Fernando Acebo-Gomeza i jego żony Nadii Halamandri. Maleństwo urodziło się 5 czerwca tego roku.
Niestety na żadnym chrzcie nie było Felipe lub Letizii.
Źródło: http://www.vanitatis.elconfidencial.com/, http://www.hola.com/
Czytałaś Aniu?
OdpowiedzUsuńhttp://party.pl/viva/hiszpanskie-ksiezniczki-eleonora-i-sofia-24845-r3/?utm_source=facebook&utm_medium=party&utm_campaign=post
Właśnie przeczytałam, dziękuję.:) Swoją drogą uroczy artykulik - milo, że ktoś wreszcie zauważył istnienie hiszpańskiej RK.;)
UsuńTeż widziałam. Może w końcu w Polsce zauważą inne rodziny królewskie oprócz brytyjskiej :)
Usuńchrzciny to zawsze piękna uroczystośc
OdpowiedzUsuńA czy Fernando i Nadia nie są już czasem po ślubie?
OdpowiedzUsuńMasz rację, rzeczywiście są - po sekretnym.;) Zupełnie wypadło mi to z głowy...
UsuńNie dziw mnie nieobecność Letizii i Felipe, bo oni rzadko pojawiają się an tego typu uroczystościach i to od lat jest norma. Coś mi mówi, że Letizii nie po drodze z tą częścią rodziny męża.
OdpowiedzUsuń