Czy mi się tylko wydaje, czy to jednak słuszne spostrzeżenia? Letizia wybiera ostatnio dość często czerń lub kreacje, które już kiedyś nosiła. Nie mam absolutnie zastrzeżeń, bo wygląda pięknie. Poza tym wydaje mi się, że dobrze się w nich czuję... Ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że sięga często do własnej szafy i miksuje albo kopiuje kreacje. Uważam to za odważny krok, bo chyba często oczekuje się nowości od osób publicznych. Ona jednak wylamuje się.
Piękne stylizacje! :)
OdpowiedzUsuńObie stylizacje śliczne
OdpowiedzUsuńCzy mi się tylko wydaje, czy to jednak słuszne spostrzeżenia? Letizia wybiera ostatnio dość często czerń lub kreacje, które już kiedyś nosiła. Nie mam absolutnie zastrzeżeń, bo wygląda pięknie. Poza tym wydaje mi się, że dobrze się w nich czuję... Ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że sięga często do własnej szafy i miksuje albo kopiuje kreacje. Uważam to za odważny krok, bo chyba często oczekuje się nowości od osób publicznych. Ona jednak wylamuje się.
OdpowiedzUsuńNie tylko ona "powtarza" ubrania ;)
UsuńInne księżne, czy obecne Królowe potrafią ubrać coś sprzed 10 lat, a Letizia takowych raczej nie ubiera.
Letizia wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńSuknia z kolacji piękna.
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się natomiast wybór koloru pomadki, bo niestety akurat ten odcień Letizii nie pasuje.