Może to zabrzmi zaskakująco, ale zarówno Felipe jak i Letizia zaistnieli jako słynne lalki firmy Mattel. Na pierwszy ogień poszła Królowa i w 2015 roku była największą "gwiazdą" Madrid Fashion Doll Show Convention. Lalka została stworzona przez rosyjskich artystów z Grupy AFD. Na pytanie o pomysł i inspirację odpowiadają:
"Kiedy przyjechaliśmy (...), by przestawić lalkę Sary Montiel (w 2014r.) na aukcji charytatywnej byliśmy zafascynowani Hiszpanią. Zakochaliśmy się w jej historii i kulturze. Do tego widzieliśmy zdjęcia z proklamacji Króla Felipe VI i podziwialiśmy subtelne piękno oraz elegancję Letizii. (...) Stworzyliśmy lalkę jako symbol szacunku dla ich pracy skoncentrowanej na kwestiach społecznych, prawach dziecka, kulturze oraz edukacji, a także jako symbol wyrafinowanego piękna, elegancji i stylu".
Letizia jest ubrana w suknię balową i Floral Tiara. Inspiracją dla tej kreacji były dwa rzeczywiste outfity Królowej: pierwszy noszony podczas inauguracji Willema Alexandra, drugi zaś przed ślubem Catherine Middleton z Księciem Williamem.
W następnym roku ci sami artyści stworzyli dwie lalki przedstawiające Parę Królewską z Hiszpanii. Letizia ubrana jest w piękną granatową suknię Felipe Varela, którą zaprezentowała podczas uroczystej kolacji z Prezydentem Peru. Felipe z kolei ma na sobie elegancki garnitur.
Również obie siostry obecnego Króla doczekały się swoich lalek.
Co myślicie na temat takiej twórczości?
Źródło: http://www.elmundo.es/, http://www.lavanguardia.com/
Podziwiam każde artystyczne dzieło,bo sama mam dwie lewe ręce do takich rzeczy,ale te laleczki szczerze mnie zachwyciły. Kreacja lalki jest bajeczna,stworzona z moich dwóch ulubionych. Oddaje piękno i elegancję królowej.
OdpowiedzUsuńKról wcale nie podobny natomiast królowa w tej pierwszej wersji ma nienaturalnie długą szyję
OdpowiedzUsuńJakbym była małą dziewczynką to pewnie bym z radością się bawiła taką wersją Kena i Barbie :D Pamiętam do dzisiaj jak dostałam w końcu wymarzonego Kena...co to była za radość! Teraz dzieci mają wszystko od razu, a ja musiałam czekać na ,,okazję";)
OdpowiedzUsuńWersja Letizii jako lalki mi się podoba.
Przynajmniej w tamtych czasach dzieci (w tym jak piszesz Ty, czy ja) doceniały wartość rzeczy, prezentów, a teraz? :/ W głowach się poprzewracało od nadmiaru wszystkiego.
UsuńLeti ok, ale Felipe niepodobny do siebie
OdpowiedzUsuńa ja mo«e zabrzmi to smiesznie chciałabym miec taká lalke
OdpowiedzUsuń