Pojawiły się nowe zdjęcia Leti z ostatniego wyjścia z przyjaciółmi. Jak widać nie jest ich dużo i są raczej nieostre. Jednakże to może się zmienić w najbliższą środę kiedy wyjdzie nowy numer Diez Minutos. Na razie wiemy, że wybrali restaurację "La Bicicleta", a następnie "Ricon de Malasana", zaś Królowa osobiście zapłaciła rachunek. Został również zidentyfikowany strój Letizii. Bluzka, spodnie i sandały Uterque oraz torba Malababa.
Gdzieś w międzyczasie pojawiły się zdjęcia Juana Carlosa z Dominikany. Jak widać humor mu dopisuje i nawet porusza się bez laski.
Elena z kolei była w Meksyku, gdzie wzięła udział w kilku wydarzeniach organizowanych przez Fundację Mapfre. Organizacja skupia się przede wszystkim na pomocy i wspieraniu dzieci z chorobą nowotworową.
Jej syn Felipe został zauważony na meczu Real Madryt - Juventus Turyn. Raczej nie był nim zachwycony, gdyż mimo remisu 1-1 Real nie zdołał awansować do finału Ligi Mistrzów. Myślę, że większość Hiszpanów wiązała nadzieję z tym spotkaniem. Ja zresztą też.;) Hiszpański pojedynek mistrzów Real - Barcelona (a już szczególnie kiedyś w przyszłości na Stadionie Narodowym) byłby czymś niesamowitym. Niestety, nie tym razem...
Źródło: http://members5.boardhost.com/, http://www.semana.es/
Gdzieś w międzyczasie pojawiły się zdjęcia Juana Carlosa z Dominikany. Jak widać humor mu dopisuje i nawet porusza się bez laski.
Elena z kolei była w Meksyku, gdzie wzięła udział w kilku wydarzeniach organizowanych przez Fundację Mapfre. Organizacja skupia się przede wszystkim na pomocy i wspieraniu dzieci z chorobą nowotworową.
Jej syn Felipe został zauważony na meczu Real Madryt - Juventus Turyn. Raczej nie był nim zachwycony, gdyż mimo remisu 1-1 Real nie zdołał awansować do finału Ligi Mistrzów. Myślę, że większość Hiszpanów wiązała nadzieję z tym spotkaniem. Ja zresztą też.;) Hiszpański pojedynek mistrzów Real - Barcelona (a już szczególnie kiedyś w przyszłości na Stadionie Narodowym) byłby czymś niesamowitym. Niestety, nie tym razem...
Źródło: http://members5.boardhost.com/, http://www.semana.es/
Ładna stylizacja Leti ;)
OdpowiedzUsuńyyy na Narodowym? A to na pewno o ten mecz chodzi? Bo mnie się zdaje, że chodzi o finał tego dawnego pucharu UEFA - nie wiem jak to teraz się nazywa, ale to taka Liga Mistrzów klasy B :)
OdpowiedzUsuńTzn. chodzi mi o to, że ten mecz na Narodowym to nie finał LM tylko tej Ligi Europejskiej(?).
UsuńOczywiście masz rację. Ten mecz odbędzie się w Berlinie, a nie w Warszawie. Powyższe zdanie to taka moja fantazja przemieszana z rzeczywistością.;) Zaraz to zmienię na coś czytelniejszego.;)
UsuńBiedna Letizia, nie może zjeść spokojnie kolacji z przyjaciółmi, żeby ktoś nie robił zdjęć :(
OdpowiedzUsuńbiedna, ale myślę, że gdyby ktoś z nas dostrzegł ją gdzieś, to też wyciągnąłby telefon i zrobił zdjęcia ;)
UsuńDokladnie :)
UsuńJa tam trzymałam za Juventusem, więc nie jestem rozczarowana :D
OdpowiedzUsuńalessandra
Akurat Tobie się nie dziwię.;) Czekamy na finał hiszpańsko-włoski.:)
Usuń