Krótkie podsumowanie zaległych wyjść Letizii.
21 lutego - Spotkanie robocze dotyczące przemocy na tle płciowym. Królowa została poinformowana o aktualnej sytuacji w Hiszpanii oraz proponowanych i wdrożonych inicjatywach mających na celu zwalczanie tego zjawiska. Leti wybrała spodnie i płaszcz ze zwierzęcym printem od Hugo Boss, skórzany top i torebkę od Uterque, kolczyki Chanel oraz pantofle od Magrit.
22 lutego - Inauguracja 37 edycji Międzynarodowych Targów Sztuki Współczesnej ARCO w Madrycie. Jak co roku Para Królewska odwiedziła kilka stoisk oraz spotkała się z wybranymi wystawcami. Leti postawiła na monochromatyczną czerwień, co moim zdaniem trochę ją przygniotło. Sukienka lub komplet bluzka + spódnica od nieznanego projektanta, torebka od Caroliny Herrery, muszkieterki od Magrit i kolczyki od Gold and Roses.
27 lutego - Dwie audiencje w Pałacu. Pierwsza z przedstawicielami Fundacji ASPAYM Castilla y Leon w 25 rocznicę jej powstania, druga zaś z reprezentantami Królewskiej Akademii Inżynierii. Królowa wybrała bluzkę od nieznanego projektanta, spodnie od Hugo Boss, pantofle od Caroliny Herrery i kolczyki od Chanel.
2 marca - Prezentacja idei projektu "Digitalizadas". Inicjatywa ma na celu przeszkolenie 5000 kobiet ze środowisk wiejskich w zakresie umiejętności cyfrowych, przedsiębiorczości i zdolności do zatrudnienia. Letizia zdecydowała się na wełniany płaszcz od Hugo Boss, ciekawą sukienkę od Bottega Veneta (nowa marka w szafie!), szpilki od Prady, torebkę od Felipe Varela oraz kolczyki od Eleny C.
6 marca - Spotkanie z hiszpańską drużyną uczestniczącą w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang 2018. Para królewska otrzymała koszulkę z podpisami wszystkich sportowców uczestniczących w Olimpiadzie. Letizia postawiła na golf od Hugo Boss, spódnicę od Caroliny Herrery, muszkieterki od Magrit i kolczyki od Tous.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://members5.boardhost.com/
Rzeczywiście ta czerwień jest przytłaczająca. Generalnie lubię Leti w tym kolorze, uważam, że naprawdę ładnie w nim wygląda, ale nie tym razem. W ogóle chyba lubi te czerwone kozaki skoro tak często się w nich pojawia, ale mnie zaczynają już powoli przyprawiać o mdłości... Najładniej moim zdaniem wyglądała na audiencjach 27 lutego i w tej niebieskiej sukience
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do tych kozaków,choć sama czerwona sukienka jest cudna.Podoba mi się również ta niebieska.Od razu zwróciłam uwagę,że jest trochę inna w kroju niż zwykle nosi Leti i kolorze.Sprawa się wyjaśniła- to nowa marka.Debiut udany :)
OdpowiedzUsuńKrólowa w czerwieni od stóp do głów wygląda jak kat
OdpowiedzUsuńRaczej jak krasnoludek lub Czerwony Kapturek.😂
Usuń