Lista klejnotów, których Letizia już dawno nie nosiła lub do tej pory w ogóle nie założyła jest długa. Dziś spróbujemy przyjrzeć się kilku z nich. Nie będziemy jednak dywagować jakie są powody takiego stanu rzeczy. Prawdopodobnie to sprawy prywatne i dyskusja na ten temat nie ma żadnych podstaw, a tym bardziej sensu.
Jednym z najbardziej zasmucających braków na dłoniach Letizii jest pierścionek zaręczynowy oraz obrączka ślubna. Na fotkach poniżej do kompletu z fantazyjną bransoletką wykonaną z 18-karatowego białego i żółtego złota. Klejnot pochodzi z kolekcji Perodri Wild, a jego szacunkowa wartość to ok. 16 000 euro. Pierścionek zaręczynowy znany pod nazwą Przymierze Wieczności również do najtańszych nie należał. Połączenie białego złota i brylantów w szlifie baguette kosztowało ówczesnego Księcia Asturii 3 000 euro.
Broszka "Ważka" od Van Cleef & Arpels. Wykonana ze złota, brylantów i różowych szafirów. Prezent urodzinowy od męża z 2007r.
Jednym z najbardziej zasmucających braków na dłoniach Letizii jest pierścionek zaręczynowy oraz obrączka ślubna. Na fotkach poniżej do kompletu z fantazyjną bransoletką wykonaną z 18-karatowego białego i żółtego złota. Klejnot pochodzi z kolekcji Perodri Wild, a jego szacunkowa wartość to ok. 16 000 euro. Pierścionek zaręczynowy znany pod nazwą Przymierze Wieczności również do najtańszych nie należał. Połączenie białego złota i brylantów w szlifie baguette kosztowało ówczesnego Księcia Asturii 3 000 euro.
Broszka "Ważka" od Van Cleef & Arpels. Wykonana ze złota, brylantów i różowych szafirów. Prezent urodzinowy od męża z 2007r.
Bransoletki z imionami córek. W 2005r. z okazji narodzin Leonor Królowa Sofia podarowała swojej synowej złotą ozdobę na rękę z charmsami układającymi się w imię jej pierworodnej. Po narodzinach Sofii Letizia dokupiła bransoletkę z imieniem drugiej córki i literą "C" (inicjał jej siostrzenicy Carli). Ówczesna Księżna Asturii nosiła te błyskotki regularnie aż do lutego 2009r.
Zestaw biżuterii z platyny ozdobiony brylantami, szafirami i perłami. Należał do matki Juana Carlosa. Został podarowany Letizii w prezencie z okazji zaręczyn. Założyła go tylko raz - podczas bankietu przedślubnego.
I kolejny brakujący prezent ślubny. Kolczyki w kształcie krzyża, wykonane z dwóch dużych pereł i 15 brylantów. Prezent od Księcia Dymitra z Jugosławii, który podobno sam zaprojektował.
Chyba najbardziej zaskakującym i tajemniczym klejnotem, który nigdy nie ujrzał światła dziennego jest tiara od Carrera y Carrera. Spekuluje się, iż był to prezent od firmy z okazji ślubu Książąt Asturii. Diadem wykonany najprawdopodobniej z żółtego złota ma u swej podstawy kwiaty goździków (dla porównania motyw kwiatowy poniżej). Całość zwieńcza rząd brylantów i pięć wielkich pereł. Tiara jest tak delikatna, że wcale się nie zdziwię jeśli za kilka lat pokaże się w niej wchodząca w dorosłość Leonor.
Piękna kolekcja biżuterii zwłaszcza szkoda że nigdy nie widzieliśmy tej cudnej tiary
OdpowiedzUsuńCzęść biżuterii mogę przeboleć, a nawet zrozumieć, dlaczego już ich nie nosi, ale bransoletki z imionami córek i diademu zupełnie nie. O istnieniu tego ostatniego nawet nie wiedziałam, więc od teraz będę trzymać kciuki za mały "cud", że go w końcu zobaczymy
OdpowiedzUsuńMi najbardziej żal tego platynowego kompletu!
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie nosi obrączki i pierścionka zaręczynowego,ale wiadomo,że biżuteria nie świadczy o miłości. Dobrze natomiast,że zniknęły kolczyki z krzyżem- są odrobinę przerażające i wykorzystywanie symbolu religijnego do uszu specjalnie do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Letizia nie nosi pierścionka zaręczynowego i obrączki. Ciekawe dlaczego
OdpowiedzUsuńWersje są dwie. Pierwsza: podobno pierścionek i obrączki na życzenie Felipe kupił Inaki. Po aferze korupcyjnej Letizia chciała się całkowicie odciąć od ex-Książąt Palmy i dlatego przestała nosić kojarzącą się z nimi biżuterię. Druga: Królowa ma delikatne ręce i ciągłe ściskanie dłoni podczas oficjalnych wyjść raniło jej palce. Oba wytłumaczenia są mocno naciągane, ale na ten moment innych nie ma.
UsuńJeśli biorę ślub, kocham mojego męża i dostaję od niego obrączkę to nieważne kto pomógłby mu tę obrączkę kupić, wybrać, jak bardzo znienawidzona osoba, to przecież ta obrączka to symbol i miłości i symbol że należymy do siebie. Ważne chyba to przez kogo została nałożona a nałożona została przez męża więc dlaczego miałabym jej nie nosić? Mam taką prostą gładką obrączkę, wykonuję różne prace, może nikt aż tak często nie ściska tej dłoni, oprócz męża oczywiście;) i nie wyobrażam sobie żeby ją zdjąć, przecież ona nie przeszkadza. Strasznie delikatna ta Letizia:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%. Z drugiej jednak strony obrączka to tylko symbol. A liczy się przede wszystkim to co w sercu, a nie na zewnątrz.:)
UsuńTo jednak ważny symbol:)
UsuńI podobnie z ważką...
OdpowiedzUsuńI to jest przykład przesady i zbyt daleko idącej poprawności. Podobnie z prentami od teściowej. Nosiłabym je czasem choćby dlatego, żeby zrobić przyjemność matce męża, a nawet dalszym darczyńcom. Ktoś wykłada duże pieniądze i to wygląda jak pogarda. No dziwi mnie to. Proszę nie odebrać tego jako ataku na Leti. Taka moja ocena tej sprawy. A co do tiary, jest bardzo ładna. Ja bym nosiła 😊
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny się zgadzam.🙂 Prezenty są po to by je nosić, a nie trzymać w szafie. Być może jest jakieś racjonalne wytłumaczenie tej sytuacji, ale przyznaję, że mnie też smuci podejście Letizii. Ktoś się starał, chciał nieba przychylić, a trafił na ścianę...
UsuńJa też uważam że jak otrzymuje się prezent w postaci tak pięknej biżuterii to raz na jakiś czas aż chce się ją założyć. Tyle wyjść, tyle okazji, zawsze coś innego, no ale to my :) Letizia może ma wszystkiego aż nadto i już jej to aż tak nie cieszy, bo ma
UsuńZdjęcia pokazują jak bardzo Letizia zmieniła się na korzyść. Wcześniej nie była zbyt urodziwa.
OdpowiedzUsuńA tu się nie zgodzę. Letizia była wcześniej bardzo ładna - proszę spojrzeć na fotki zamieszczone w zakładce Letizia -> Biografia. Urodę odebrał jej ślub z Felipe i narodziny dziewczynek.
UsuńCzyż biżuteria nie jest takim wykończeniem stylizacji?
OdpowiedzUsuń