nowy1

czwartek, 18 kwietnia 2019

Biżuteria schowana w czeluściach królewskiego skarbca.

Lista klejnotów, których Letizia już dawno nie nosiła lub do tej pory w ogóle nie założyła jest długa. Dziś spróbujemy przyjrzeć się kilku z nich. Nie będziemy jednak dywagować jakie są powody takiego stanu rzeczy. Prawdopodobnie to sprawy prywatne i dyskusja na ten temat nie ma żadnych podstaw, a tym bardziej sensu. 

Jednym z najbardziej zasmucających braków na dłoniach Letizii jest pierścionek zaręczynowy oraz obrączka ślubna. Na fotkach poniżej do kompletu z fantazyjną bransoletką wykonaną z 18-karatowego białego i żółtego złota. Klejnot pochodzi z kolekcji Perodri Wild, a jego szacunkowa wartość to ok. 16 000 euro. Pierścionek zaręczynowy znany pod nazwą Przymierze Wieczności również do najtańszych nie należał. Połączenie białego złota i brylantów w szlifie baguette kosztowało ówczesnego Księcia Asturii 3 000 euro.


Broszka "Ważka" od Van Cleef & Arpels. Wykonana ze złota, brylantów i różowych szafirów. Prezent urodzinowy od męża z 2007r.


Bransoletki z imionami córek. W 2005r. z okazji narodzin Leonor Królowa Sofia podarowała swojej synowej złotą ozdobę na rękę z charmsami układającymi się w imię jej pierworodnej. Po narodzinach Sofii Letizia dokupiła bransoletkę z imieniem drugiej córki i literą "C" (inicjał jej siostrzenicy Carli). Ówczesna Księżna Asturii nosiła te błyskotki regularnie aż do lutego 2009r.


Kolejną ozdobą, która wyróżnia się kształtem i pomysłem jest zestaw wiszących kolczyków zwanych "Sojuszami, które jednoczą". Wykonane z brylantów, różowych turmalinów i akwamarynów zwieńczonych australijską perłą Letizia połączyła ze słynnym Cruz de la Victoria. To szczególny prezent, gdyż ofiarowany przez Księstwo Asturii. Krzyż w centralnej części posiada mały relikwiarz, zaś z jego ramion zwisają dwie litery: alfa i omega - symbole początku i końca. Widzieliśmy go tylko raz, bardzo dawno temu.


Zestaw biżuterii z platyny ozdobiony brylantami, szafirami i perłami. Należał do matki Juana Carlosa. Został podarowany Letizii w prezencie z okazji zaręczyn. Założyła go tylko raz - podczas bankietu przedślubnego.



I kolejny brakujący prezent ślubny. Kolczyki w kształcie krzyża, wykonane z dwóch dużych pereł i 15 brylantów. Prezent od Księcia Dymitra z Jugosławii, który podobno sam zaprojektował.

Chyba najbardziej zaskakującym i tajemniczym klejnotem, który nigdy nie ujrzał światła dziennego jest tiara od Carrera y Carrera. Spekuluje się, iż był to prezent od firmy z okazji ślubu Książąt Asturii. Diadem wykonany najprawdopodobniej z żółtego złota ma u swej podstawy kwiaty goździków (dla porównania motyw kwiatowy poniżej). Całość zwieńcza rząd brylantów i pięć wielkich pereł. Tiara jest tak delikatna, że wcale się nie zdziwię jeśli za kilka lat pokaże się w niej wchodząca w dorosłość Leonor.


Źródło: https://www.cotilleando.com/, https://www.vanitatis.elconfidencial.com/

16 komentarzy :

  1. Piękna kolekcja biżuterii zwłaszcza szkoda że nigdy nie widzieliśmy tej cudnej tiary

    OdpowiedzUsuń
  2. Część biżuterii mogę przeboleć, a nawet zrozumieć, dlaczego już ich nie nosi, ale bransoletki z imionami córek i diademu zupełnie nie. O istnieniu tego ostatniego nawet nie wiedziałam, więc od teraz będę trzymać kciuki za mały "cud", że go w końcu zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi najbardziej żal tego platynowego kompletu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda,że nie nosi obrączki i pierścionka zaręczynowego,ale wiadomo,że biżuteria nie świadczy o miłości. Dobrze natomiast,że zniknęły kolczyki z krzyżem- są odrobinę przerażające i wykorzystywanie symbolu religijnego do uszu specjalnie do mnie nie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam, że Letizia nie nosi pierścionka zaręczynowego i obrączki. Ciekawe dlaczego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersje są dwie. Pierwsza: podobno pierścionek i obrączki na życzenie Felipe kupił Inaki. Po aferze korupcyjnej Letizia chciała się całkowicie odciąć od ex-Książąt Palmy i dlatego przestała nosić kojarzącą się z nimi biżuterię. Druga: Królowa ma delikatne ręce i ciągłe ściskanie dłoni podczas oficjalnych wyjść raniło jej palce. Oba wytłumaczenia są mocno naciągane, ale na ten moment innych nie ma.

      Usuń
  6. Jeśli biorę ślub, kocham mojego męża i dostaję od niego obrączkę to nieważne kto pomógłby mu tę obrączkę kupić, wybrać, jak bardzo znienawidzona osoba, to przecież ta obrączka to symbol i miłości i symbol że należymy do siebie. Ważne chyba to przez kogo została nałożona a nałożona została przez męża więc dlaczego miałabym jej nie nosić? Mam taką prostą gładką obrączkę, wykonuję różne prace, może nikt aż tak często nie ściska tej dłoni, oprócz męża oczywiście;) i nie wyobrażam sobie żeby ją zdjąć, przecież ona nie przeszkadza. Strasznie delikatna ta Letizia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100%. Z drugiej jednak strony obrączka to tylko symbol. A liczy się przede wszystkim to co w sercu, a nie na zewnątrz.:)

      Usuń
    2. To jednak ważny symbol:)

      Usuń
  7. I to jest przykład przesady i zbyt daleko idącej poprawności. Podobnie z prentami od teściowej. Nosiłabym je czasem choćby dlatego, żeby zrobić przyjemność matce męża, a nawet dalszym darczyńcom. Ktoś wykłada duże pieniądze i to wygląda jak pogarda. No dziwi mnie to. Proszę nie odebrać tego jako ataku na Leti. Taka moja ocena tej sprawy. A co do tiary, jest bardzo ładna. Ja bym nosiła 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po raz kolejny się zgadzam.🙂 Prezenty są po to by je nosić, a nie trzymać w szafie. Być może jest jakieś racjonalne wytłumaczenie tej sytuacji, ale przyznaję, że mnie też smuci podejście Letizii. Ktoś się starał, chciał nieba przychylić, a trafił na ścianę...

      Usuń
    2. Ja też uważam że jak otrzymuje się prezent w postaci tak pięknej biżuterii to raz na jakiś czas aż chce się ją założyć. Tyle wyjść, tyle okazji, zawsze coś innego, no ale to my :) Letizia może ma wszystkiego aż nadto i już jej to aż tak nie cieszy, bo ma

      Usuń
  8. Zdjęcia pokazują jak bardzo Letizia zmieniła się na korzyść. Wcześniej nie była zbyt urodziwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tu się nie zgodzę. Letizia była wcześniej bardzo ładna - proszę spojrzeć na fotki zamieszczone w zakładce Letizia -> Biografia. Urodę odebrał jej ślub z Felipe i narodziny dziewczynek.

      Usuń
  9. Czyż biżuteria nie jest takim wykończeniem stylizacji?

    OdpowiedzUsuń

Ronnie natalia-oreiro-pl