Pierwsze, czasem jakościowo słabe zdjęcia. Plan na dziś to:
- Letizia będzie uczestniczyć w spotkaniu z Iberoamerykańskim Sojuszem na rzecz Chorób Rzadkich,
- wizyta w Senacie, Felipe wygłosi przemówienie,
- lunch w Ambasadzie Hiszpanii,
- wizyta na Narodowym Autonomicznym Uniwersytecie Meksykańskim, Para Królewska będzie świadkiem podpisania dokumentu o wdrożeniu sytemu nauczania języka hiszpańskiego dla obcokrajowców, Felipe również wygłosi przemówienie,
- spotkanie z hiszpańską społecznością w szpitalu.
Spotkanie z przedstawicielami Iberoamerykańskiego Sojuszu na rzecz Chorób Rzadkich.
- Letizia będzie uczestniczyć w spotkaniu z Iberoamerykańskim Sojuszem na rzecz Chorób Rzadkich,
- wizyta w Senacie, Felipe wygłosi przemówienie,
- lunch w Ambasadzie Hiszpanii,
- wizyta na Narodowym Autonomicznym Uniwersytecie Meksykańskim, Para Królewska będzie świadkiem podpisania dokumentu o wdrożeniu sytemu nauczania języka hiszpańskiego dla obcokrajowców, Felipe również wygłosi przemówienie,
- spotkanie z hiszpańską społecznością w szpitalu.
Spotkanie z przedstawicielami Iberoamerykańskiego Sojuszu na rzecz Chorób Rzadkich.
Meksykańsko-hiszpańskie Forum biznesowe.
Wizyta w Senacie i przemówienie Felipe.
Na uniwersytecie i spotkaniu ze społecznością hiszpańską.
Źródło: http://members5.boardhost.com/
widzę, że Letizia podczas tej podróży stawia na czerwień :) nie mogę się doczekać kolejnych stylizacji. czy szykuje się jakiś bankiet, gdzie będziemy mogli zobaczyć ją w tiarze?
OdpowiedzUsuńNiestety podczas tej podróży nie będzie okazji do założenia tiary. Ale Letizia "nadrobi" to już tydzień później - podczas wizyty Pary Prezydenckiej Peru w Madrycie.:)
UsuńOna chyba nie bierze tiar w żadną oficjalną podróż, to już któraś z kolei, miała ostatnio w Danii na urodzinach KMII. U siebie ma często.
UsuńZnowu odkryte ramiona, ale stój choć ładny to chyba nie do końca przemyślany, bo brak rękawów sprawił, że musiała ubrać ten koc - sorry, ale ma go po raz drugi na sobie i także poprzednio zniszczyła stylizację, za obszerne to i chyba za grube, ogólnie nie pasuje do tej pory roku. Musiała zaraz zdjąć i trzymała w ręce - ona nie ma jakieś asystentki? Rozumiem oszczędności, ale zatrudnili ostatnio jakaś babę od podobno kontaktów z markami czy stylistkę bez określonej funkcji, lepiej by jakąś LiW wzięli.
W Hiszpanii nie ma tradycji "posiadania" LiW. Moim zdaniem to akurat dobry zwyczaj. Następczyni Tronu/ Królowa jest wtedy całkowicie odpowiedzialna za siebie i nie ogląda się na nikogo. Tak samo jak nie ma tradycji wręczania kwiatów podczas powitania. Jeśli dobrze pamiętam to podczas wizyty w Hondurasie dostała bukiecik, z którym uroczo nie wiedziała co zrobić.:)
UsuńTiary wynikają z protokołu. Akurat w Hiszpanii podczas uroczystej kolacji dla władz państwowych tradycyjnie nosi się te klejnoty.
Bardziej mi właśnie chodzi o taką zwykłą pomoc, tak jak piszesz z tym bukiecikiem, ale tutaj to nie wyglądało dobrze, że Letizia stała z płaszczem w ręce... nawet nikt od niej nie odebrał go, podobnie jak na spotkaniu w sprawie tych chorób. Siedziała jako jedyna w płaszczu... sama nie wiem czy było tak zimno czy po prostu nie miała co z nim zrobić. A ze strony zapraszających to trochę tez nietakt. Uważam, że LiW to dobry zwyczaj.
UsuńCzerwony strój ładny, tylko to coś na wierzchu w ogóle nie pasuje
OdpowiedzUsuńCzegoś mi tu zabrakło...
OdpowiedzUsuńJedynie stój ze spotkania z tą społecznością mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTen płaszcz popsuł całą stylizację. Za to druga jest nawet nawet, moim zdaniem trochę za ciemny kolor bluzki.
OdpowiedzUsuń