Dziś w Pałacu Królewskim w Madrycie 38 obywateli odebrało Order Zasług Cywilnych w uznaniu ich osobistego zaangażowania i wkładu społecznego. Odznaczenie ustanowione przez Króla Alfonsa XIII ma nagradzać istotne zasługi dla kraju, wyjątkowe działania, spójne i rentowne inicjatywy lub wzorowe wypełnianie obowiązków. Jego wręczenie zbiegło się w czasie z rocznicą zeszłorocznej proklamacji Felipe. W swoim przemówieniu Król nawiązał do tej daty.
"Dziś jak wiecie, mija rok od od mojej proklamacji przed Parlamentem. To dzień niezapomniany, pełen uczuć i emocji. (...) Wkładam wszystkie swoje wysiłki w poszanowanie zobowiązań poczynionych podczas mowy proklamacyjnej i potwierdzam moje zaangażowanie w służbę wszystkim Hiszpanom. (...) Dzielę to powołanie z Królową, odczuwam ekscytację i osobistą dumę na myśl o nowych wyzwaniach instytucjonalnych i reprezentowaniu Hiszpanii".
Jeśli chodzi o stylizację Letizii to wybrała sukienkę Felipe Varela, pantofle Magrit, torebkę Malababa i kolczyki Tous.
Następnie odbył się lunch. Parze Królewskiej towarzyszyli Juan Carlos i Sofia.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://members5.boardhost.com/
Letizia bardzo ładnie wyglądała, podoba mi się jej stylizacja, chociaż buty nie przypadły mi do gustu
OdpowiedzUsuńA mnie te buty się bardzo podobają :)
UsuńButy są ładnie, ale ponownie uważam, że nie nadają się na tego typu uroczystości... musimy się chyba jednak przyzwyczaić.
UsuńTeż myślę, że musimy się przyzwyczaić.;) Tym bardziej, że Królowa Sofia ma również odkryte buty i nikt jej za to nie krytykuje.;)
UsuńOna nie ma odkrytych butów tylko tzw. peep toe - czyli buty z odkrytym palcem... Różnica ogromna, bo to nie są sandałki!!! i Letizia też takie posiada w swojej "kolekcji". Niestety do takiej sukienki pasują zakryte buty a nie takie sandałki.
UsuńLetizia też nie nosi sandałków. Też ma peep toe i gdyby nie pasek na wierzchu stopy oraz wyższy obcas (co zrozumiałe) buty byłyby bardzo podobne do tych Sofii.
UsuńJak nie nosi sandałków na obcasie? Przecież to są właśnie sandałki, tak samo te podczas tej uroczystości ostatniej z Felipe, który był w mundurze, na której Letizia miała taki biały strój - żakiet i spódniczkę zwiewną. Większość sklepów tak właśnie skategoryzowałaby te buty. To samo w tej sukience od Caroliny Herrera (granat z beżem do pół łydki) to są sandałki na obcasie, tyle, że akurat z zakrytą piętą tak jak tutaj na powyższych zdjęciach. To na pewno nie są peep toe, bo peep to są np takie Margrit czy jakoś tak ta firma się nazywa i takie miała chociażby na uroczystości urodzinowej Królowej MII do tej sukienki Vareli.
UsuńŁadnie! Piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba. Myślałam na początku, że to spódnica i bluzka
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńOjej ! Letizia cuuudownie :)) Jak ja uwielbiam jej stylizacje, za każdym razem mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńTą sukienkę ubrała rok temu podczas podróży do Francji.
OdpowiedzUsuńDokładnie, to ta sama sukienka.:) Moim zdaniem idealna na taką uroczystość.
Usuńwłaśnie chciałam się zapytać, czy przypadkiem już nie miała jej kiedyś na sobie. faktycznie, bardzo pasuje na taką uroczystość, zresztą i nie tylko na taką, bo i w innych 'sytuacjach' też by się sprawdziła :)
UsuńTu tego nie widać,ale oglądałam zdjęcia z tej uroczystości na innych portalu i na tamtych Letizia wyszła bardzo niekorzystnie. Zastanawiałam się, czy tak zmizerniała czy to wina zdjęć/ oświetlenia. I to chyba to drugie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka :) podoba mi się Leti w takiej odsłonie :)
OdpowiedzUsuń