Z okazji Dnia Kobiet bardzo kobiecy temat notki czyli zakupy.;) Razem z magazynem Vanitatis wybierzemy się w krótką podróż po ulicach Madrytu i ulubionych sklepach Letizii.
Zakupy - jedna z wielu rzeczy jakie Królowa lubi robić w czasie, gdy nie ma oficjalnych wyjść. I chociaż z racji swojej pozycji ma możliwość dostawy produktów bezpośrednio do Pałacu Zarzuela rzadko z niej korzysta. Letizia uwielbia chodzić incognito ulicami Madrytu i szukać potrzebnych rzeczy: czy to ubrań dla siebie lub córek czy też ozdobnych świec do królewskiej rezydencji. Jeśli więc wybieracie się do stolicy Hiszpanii i chcecie ją spotkać, bądź kupić coś inspirowanego jej stylem koniecznie odwiedźcie dystrykt Salamanca - najważniejszą dzielnicę handlową miasta.
To miejsce, które Letizia odwiedza bardzo często, gdyż w odległości mniejszej niż 200 metrów znajdują się dwa z jej ulubionych sklepów: Felipe Varela i Hugo Boss. Jeśli już zawita do butiku swojego głównego projektanta to zawsze korzysta z okazji, by przejrzeć kolekcję niemieckiej firmy. To tam kupuje podstawowe i uniwersalne części garderoby, pasujące na każdą okazję. Idąc kawałek dalej trafia na niewielki sklep Adolfo Dominqueza, gdzie zazwyczaj "plotkuje" o trendach jeśli chodzi o buty i torebki w nadchodzącym sezonie.
Mieści się bardzo blisko ulicy Ortega y Gasset i znajdują się na niej prawie wszystkie krajowe oraz zagraniczne marki odzieżowe. Suarez, Gucci, Armani, Salvatore Ferragmo i inne luksusowe butiki. Jednakże ulubionym Letizii jest Uterque, gdzie często zaopatruje się w torebki, okulary, sukienki czy bluzki. Kawałek dalej jest ulica Ayala, gdzie w sklepie Vazquez Królowa kupuje świeże owoce.
Tutaj Letizia jest najczęściej fotografowana przez paparazzi. Często można ją spotkać w Mango, które nie tylko oferuje szeroki wybór konfekcji damskiej, a również zapewnia dyskrecję (ma specjalne atelier dla VIPów). Dalej zlokalizowana jest Zara - typowo hiszpańska marka, która znajduje uznanie nie tylko na Półwyspie Iberyjskim. W pobliżu mieści się również jedno z najbardziej legendarnych centrów handlowych w Madrycie - El Corte Ingles. W nim właśnie Królowa zaopatruje się w kosmetyki marki Benefit.
Kiedy Letizia nie chce wybierać się do ścisłego centrum Madrytu korzysta z parku biznesowo-handlowego El Carralero de Majadahonda. Znajdują się w nim takie sklepy jak: Carrefour, gdzie kupuje ubrania dla córek, Disney, który oferuje zabawki czy Casa Viva ze świecami czy innymi przedmiotami dekoracyjnymi do ogrodu.
Jeszcze kilka słów o patowej sytutacji w Hiszpanii i jej wpływie na agendę Rodziny Królewskiej. Jak pewnie dało się zauważyć aktywność Felipe i Letizii została zredukowana o 60%, odwołano dwie wizyty zagraniczne: w Jordanii i w Wielkiej Brytanii, a trzy kolejne pozostają w zawieszeniu. Z czego to wynika i jakie są perspektywy na przyszłość?
20 grudnia 2015r. odbyły się wybory parlamentarne, w którzych żadna z sił politycznych nie zdobyła bezwzględnej większości. Na pierwszy miejscu uplasowała się Konserwatywna Partia Ludowa (PP), zaraz za nimi lewicowe Podemos z kontrowersyjnym liderem Pablo Iglesiasem (może niektórzy pamiętają sławetne zdjęcie Iglesiasa, który na spotkanie z Królem ubrał jeansy). Trzecie miejsce zdobyli socjaliści. PP zmuszona jest szukać koalicji w celu utworzenia rządu. Jest to o tyle trudne, że żadna z partii nie chce pójść na kompromis. W negocjacje zaangażował się także Felipe, póki co bez rezultatu. Mariano Rajoy, który jest kandydatem na premiera z ramienia Partii Ludowej nie jest w stanie uzyskać wymaganego poparcia. 4 marca deputowani odrzucili również kandydaturę lidera socjalistów Pedro Sancheza. Ta porażka rozpoczyna nowy, dwumiesięczny okres negocjacji, podczas którego partie powinny podjąć próbę utworzenia koalicji i rządu. Swojego kandydata przed 2 maja może również wskazać Król. Jeśli to zawiedzie Hiszpanię czekają nowe wybory, które zgodnie z przewidywaniami miałyby się odbyć 26 czerwca.
Abstrahując od samej sytuacji politycznej wczoraj dało się zauważyć maleńkie "światełko w tunelu". Jak wiadomo Para Królewska od dnia wyborów nie opuszcza kraju. Mówi się, że na ten rok (poza wspomnianymi anulowanymi) planowane są kolejne wizyty zagraniczne m.in do Japonii, Korei i Portoryko. Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że Felipe będzie uczestniczył w jutrzejszym uroczystym zaprzysiężeniu nowego Prezydenta Portugalii: Marcelo Rebelo de Sousa. To daje nadzieję na zwiększenie aktywności Pary Królewskiej na arenie międzynarodowej. Innym rozpatrywanym rozwiązaniem jest podjęcie kolejnej, samodzielnej wyprawy zagranicznej przez Letizię.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://www.vanitatis.elconfidencial.com/casas-reales/2016-02-29/letizia-y-su-ruta-de-compras-por-madrid-del-barrio-de-salamanca-a-majadahonda_1158320/
Ulica Ortega y Gasset.
To miejsce, które Letizia odwiedza bardzo często, gdyż w odległości mniejszej niż 200 metrów znajdują się dwa z jej ulubionych sklepów: Felipe Varela i Hugo Boss. Jeśli już zawita do butiku swojego głównego projektanta to zawsze korzysta z okazji, by przejrzeć kolekcję niemieckiej firmy. To tam kupuje podstawowe i uniwersalne części garderoby, pasujące na każdą okazję. Idąc kawałek dalej trafia na niewielki sklep Adolfo Dominqueza, gdzie zazwyczaj "plotkuje" o trendach jeśli chodzi o buty i torebki w nadchodzącym sezonie.
Ulica Serrano.
Ulica Princesa.
Tutaj Letizia jest najczęściej fotografowana przez paparazzi. Często można ją spotkać w Mango, które nie tylko oferuje szeroki wybór konfekcji damskiej, a również zapewnia dyskrecję (ma specjalne atelier dla VIPów). Dalej zlokalizowana jest Zara - typowo hiszpańska marka, która znajduje uznanie nie tylko na Półwyspie Iberyjskim. W pobliżu mieści się również jedno z najbardziej legendarnych centrów handlowych w Madrycie - El Corte Ingles. W nim właśnie Królowa zaopatruje się w kosmetyki marki Benefit.
El Carralero de Majadahonda.
Kiedy Letizia nie chce wybierać się do ścisłego centrum Madrytu korzysta z parku biznesowo-handlowego El Carralero de Majadahonda. Znajdują się w nim takie sklepy jak: Carrefour, gdzie kupuje ubrania dla córek, Disney, który oferuje zabawki czy Casa Viva ze świecami czy innymi przedmiotami dekoracyjnymi do ogrodu.
***
Jeszcze kilka słów o patowej sytutacji w Hiszpanii i jej wpływie na agendę Rodziny Królewskiej. Jak pewnie dało się zauważyć aktywność Felipe i Letizii została zredukowana o 60%, odwołano dwie wizyty zagraniczne: w Jordanii i w Wielkiej Brytanii, a trzy kolejne pozostają w zawieszeniu. Z czego to wynika i jakie są perspektywy na przyszłość?
20 grudnia 2015r. odbyły się wybory parlamentarne, w którzych żadna z sił politycznych nie zdobyła bezwzględnej większości. Na pierwszy miejscu uplasowała się Konserwatywna Partia Ludowa (PP), zaraz za nimi lewicowe Podemos z kontrowersyjnym liderem Pablo Iglesiasem (może niektórzy pamiętają sławetne zdjęcie Iglesiasa, który na spotkanie z Królem ubrał jeansy). Trzecie miejsce zdobyli socjaliści. PP zmuszona jest szukać koalicji w celu utworzenia rządu. Jest to o tyle trudne, że żadna z partii nie chce pójść na kompromis. W negocjacje zaangażował się także Felipe, póki co bez rezultatu. Mariano Rajoy, który jest kandydatem na premiera z ramienia Partii Ludowej nie jest w stanie uzyskać wymaganego poparcia. 4 marca deputowani odrzucili również kandydaturę lidera socjalistów Pedro Sancheza. Ta porażka rozpoczyna nowy, dwumiesięczny okres negocjacji, podczas którego partie powinny podjąć próbę utworzenia koalicji i rządu. Swojego kandydata przed 2 maja może również wskazać Król. Jeśli to zawiedzie Hiszpanię czekają nowe wybory, które zgodnie z przewidywaniami miałyby się odbyć 26 czerwca.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://www.vanitatis.elconfidencial.com/casas-reales/2016-02-29/letizia-y-su-ruta-de-compras-por-madrid-del-barrio-de-salamanca-a-majadahonda_1158320/
Świetna notka!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten kryzys w Hiszpanii szybko zostanie zażegnany, bo jak tak dalej pójdzie to o wizytach zagranicznych w tym roku będziemy mogli zapomnieć :/
Fajnie by było gdyby Leti odbyła samodzielną podróż ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że sytuacja polityczna w końcu się poprawi i para królewska będzie mogła udać się w jakąś zagraniczną podróż.
OdpowiedzUsuńHej a ja mam takie pytanie. Jak z poprciem dla monarchii w hiszpani? Stopniowo sie poprawia czy spada? I ile aktualnie wy wynosi, czy jest wieksze niz za rzadow juana carlosa i sofi? ;)
OdpowiedzUsuńJC i Sofia w swoich najlepszych latach cieszyli się 90% poparciem społeczeństwa. Po skandalach, a przed abdykacją mówiło się (według różnych źródeł) o 50-60 punktach procentowych. Obecny Król cieszy się 81% poparciem (dane z czerwca 2015, po roku panowania). Nie kojarzę, by w ostatnim czasie pojawiło się coś nowego. Czyli można założyć, że poparcie delikatnie wzrasta mimo, że czasy dla RK i Hiszpanii wcale nie są łatwe.
UsuńTo chyba troche niemozliwe ,prawda? Znaczy krolowa malgorzata cieszy sie takim poparciem a jest ono obecnie rekordowe i monarchia w danii ma najwiksze sznase przetrwania,wiec to chyba niemozliwe by dla hrk bylo takie poparcie szczegolinie ze ciagle ludzie protestuja i domagaja sie zniesienia monaechii i a kraj baskow i katalonia to szczegolie. Ja gdziesz czytalam ze przed abdykacja to poparcie wynosilo 49% a teraz jakos ok 60% ..wiec w pewnym momencie byla nawet grozba jej zniesienia
UsuńWszystko zależy od tego w jaki sposób zadamy pytanie i co rozumiemy pod pojęciem "poparcie monarchii". 81% to wynik jaki uzyskał Felipe w ankiecie przeprowadzonej na określonej próbce dorosłych Hiszpanów. Ci ludzie oceniali człowieka, a nie odpowiadali na pytanie czy chcą dalej monarchii czy republiki. Dopiero oficjalne referendum potwierdziłoby faktyczny stosunek społeczeństwa do obecnego ustroju politycznego.
OdpowiedzUsuńCiekawa notka dot. sklepów, które odwiedza Letizia.
OdpowiedzUsuńP.S. Chyba dostałaś wiatru w żagle, bo tyle tu ostatnio notek ;)
Wiatr w żagle, zwolnienie lekarskie, antybiotyk i trochę wolnego czasu.;) A tak na serio to zamierzam utrzymać tą tendencję codziennych lub prawie codziennych notek. W tym tygodniu wykorzystuję niespodziewaną "labę" na pisanie i szukanie materiałów do zgłoszonych propozycji lub pomysłów własnych. Póki co sprawia mi to niewymowną przyjemność, szczególnie, że nie pamiętam kiedy ostatnio mogłam sobie na to pozwolić tak bez skrupułów.;)
UsuńZrezygnowałaś z notki o aferze z księżniczka Cristiną?
UsuńNie, oczywiście, że nie. Notka będzie jak tylko nadam jej właściwy kształt. A, że temat prania brudnych pieniędzy, malwersacji finansowych czy korupcji jest mi bliski chcę zrobić to najlepiej jak potrafię.:)
UsuńFajnie by było spotkać Letizię podczas zwykłych zakupów na ulicy ;)
OdpowiedzUsuńTwój blog robi się coraz bardziej ciekawy, chociaż nie sądziłam, że to możliwe, bo od początku Twój blog i Swedish Princesses były moimi ulubionymi blogami królewskimi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Aż się wzruszyłam.:)
Usuń