Felipe i Letizia wydali dziś w Pałacu Królewskim uroczysty obiad na cześć Księcia Mohammeda Bin Salman Bin Abdulaziz Al Saud. Książę Koronny Arabii Saudyjskiej przyleciał wczoraj wieczorem do Madrytu. Jest to jego pierwsza, oficjalna wizyta w Hiszpanii, podczas której ma w planie między innymi podpisanie kilka umów dwustronnych pomiędzy krajami.
Z ciekawostek można jeszcze tylko dorzucić, że Książę jest młody, ma 32 lata i jest najpotężniejszym człowiekiem w swoim kraju. Jego panowanie może być przełomowe, gdyż jak sam powiedział "saudyjska monarchia nie była normalna z powodu rygorystycznych doktryn, na których oparła się w reakcji na rewolucję w Iranie w 1979r. (...) Zapowiedział przekształcenie Arabii Saudyjskiej w państwo oparte na umiarkowanym islamie i otwarte na wszystkie religie, tradycje i ludzi całego świata".
Z kolei na lunch wybrano karczochy z grzybami i pistacjami, puree cytrynowe, jagnięcinę z warzywami i deser czekoladowy.
Królowa wybrała na tą okazję sukienkę od Felipe Varela, szpilki od Lodi i torebkę od Magrit. Całą stylizację wykończyła brylantowo-perłowymi kolczykami z królewskiego skarbca i fryzurą w postaci końskiego ogona. Wprawniejsze oko pewnie dopatrzy się pewnego "nieładu artystycznego" we włosach, ale moim zdaniem taka nieidealność ma swój urok.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://members5.boardhost.com/, https://pl.wikipedia.org/
Szkoda, że taka słaba kreacja:( Fryzurą też nie mogę się zachwycić...
OdpowiedzUsuńFryzurę rozumiem, ale cóż złego jest w kreacji? Swego czasu była bardzo kontrowersyjna z powodu podobieństwa do sukienki Oscara de la Renty (!). To był "zwykły" obiad, a nie uroczysta kolacja. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu pozachwycamy się długą suknią i tiarą. Cierpliwości.:)
UsuńNa tle innych dziwacznych i niedopasowanych do niczego i nikogo kreacji Letizii - ta jest wyjatkowo elegancka, dopasowana do okolicznosci i do krolowej jako osoby spawujecej te funkcje! I po prosu calosc jest bardzo zgrana i banalnie - bardzo ładna!!
OdpowiedzUsuńKrólowa pewnie specjalnie miała zrobiony ten artystyczny nieład. Ja zawsze muszę udawać,że to zamierzony efekt :)
OdpowiedzUsuń