Uzupełnianie zaległości zacznę od 15 stycznia kiedy to Felipe otrzymał Nagrodę w dziedzinie Obrony Praw Człowieka imienia Adolfo Suareza. Laur Fundacji Ofiar Terroryzmu został przyznany jako wyraz wdzięczności za bliskość i zaangażowanie jakie Korona zawsze okazywała i wciąż okazuje ofiarom bezsensownego, ślepego barbarzyństwa. Królowi towarzyszyła dumna żona. Na tą okoliczność Letizia wybrała płaszcz od Hugo Boss, sukienkę i buty od Caroliny Herrery, torebkę od Felipe Varela i kolczyki od Yanes.
17 stycznia Para Królewska zainaugurowała 38 Międzynarodowe Targi Turystyczne FITUR. Tym razem parterem honorowym były Indie. Felipe i Letizia zwiedzili kilka stoisk na hali oraz spotkali z kilkoma wystawcami targów. Królowa zaprezentowała się w żakiecie i bluzce od Hugo Boss, odrobinę punkowych pantoflach od Uterque i kolczykach z Mango.
19 stycznia Para Królewska odwiedziła główną siedzibę hiszpańskiej firmy "Joma Sport". Prawie całość stroju Letizii to Hugo Boss, poza pantoflami od Uterque i kolczykami od Lisi Fracchia.
 |
| Kolczyki przy bliższym spojrzeniu są naprawdę piękne. |
1 lutego Letizia wzięła udział w 7 corocznym Forum Przeciwko Rakowi organizowanemu jako część obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem przypadającego na dzień 4 lutego. Jako honorowa przewodnicząca Hiszpańskiego Stowarzyszenia Walki z Rakiem wygłosiła mowę otwierającą ten event. Przy okazji pozwoliła sobie na bardzo osobiste wyznanie. "Pięć tygodni temu u osoby, którą bardzo kocham zdiagnozowano skomplikowaną odmianę nowotworu. Oczywiście nie jest to pierwszy przypadek w moim życiu , ale to najnowszy przypadek. (...) Czasami zastanawiam się: czy do niej zadzwonić czy nie dzwonić? Czy lepiej zaproponować wyjście do kina przed nowym cyklem chemioterapii czy też lepiej zostawić tą osobę w spokoju? To dyskomfort nie wiedzieć co robić w takiej sytuacji".
Na stylizację składały się: płaszcz i bluzka od Hugo Boss, spódnica od Caroliny Herrery, pantofle od Magrit, torebka od Felipe Varela i kolczyki od Luxenter.
6 lutego - wręczenie Złotych Medali Zasługi w dziedzinie Sztuk Pięknych. Ponownie większa część stylizacji to Hugo Boss (płaszcz, żakiet i spodnie), do tego bluzka i torebka od Caroliny Herrery, pantofle od Magrit i kolczyki od Tous.
7 lutego Letizia uczestniczyła w proklamacji zwycięzców Nagrody Księżniczki Girony w dziedzinie literatury i sztuki. Królowa zaprezentowała się w bardzo modnej stylizacji. Być może trochę przesadzonej przez płaszcz z nadrukiem lamparciej skóry, ale jednak... Okrycie wierzchnie, spodnie i koszulka z koronką od Hugo Boss, żakiet od Caroliny Herrery, pantofle od Pady i kolczyki od Gold & Roses.
9 lutego - wręczenie XXVIII edycji Nagród im. Tomasa Francisco Prieto. Strój skromny, ale elegancji. Żakardowa spódnica od Roberto Verino, kolczyki od Coolook i szpilki od Prady. Marka bluzki pozostaje nieznana.
12 lutego Para Królewska wręczyła Krajowe Nagrody w dziedzinie Innowacji i Projektowania przyznawane przez Ministerstwo Gospodarki, Przemysłu i Konkurencyjności. Outlook był ciekawy choć chyba nie do końca pasujący do uroczystości tej rangi. Udało się ustalić, że bluzka pochodziła od Zary, spodnie od Hugo Boss, torebka od Malababa, szpilki od Lodi i kolczyki od Coolook
14 lutego Królowa uczestniczy w spotkaniu roboczym Rady Dyrektorów Hiszpańskiej Federacji Chorób Rzadkich. Mamy "powtórkę z rozrywki" - cała stylizacja Hugo Boss.
22 marca Para Królewska wzięła udział w ceremonii upamiętniającej kapitulację Valladolid w kontekście 500-nej rocznicy pierwszego opłynięcia Ziemi przez portugalskiego odkrywcę Ferdynanda Magellana w 1519r. Letizia wyglądała niesamowicie w dwuczęściowym garniturze od Roberto Torretta, z torebką od Caroliny Herrery, szpilkach od Magrit i kolczykach o Gold & Roses. Do tego dobrała biały płaszcz od Hugo Bossa i pasujący kolorystycznie szalik. Połączenie wygląda trochę dziwnie szczególnie, że tego dnia nie było w Hiszpanii tak srogiej zimy jaką mogłoby sugerować wierzchnie okrycie.
14 lutego Królowa uczestniczy w spotkaniu roboczym Rady Dyrektorów Hiszpańskiej Federacji Chorób Rzadkich. Mamy "powtórkę z rozrywki" - cała stylizacja Hugo Boss.
22 marca Para Królewska wzięła udział w ceremonii upamiętniającej kapitulację Valladolid w kontekście 500-nej rocznicy pierwszego opłynięcia Ziemi przez portugalskiego odkrywcę Ferdynanda Magellana w 1519r. Letizia wyglądała niesamowicie w dwuczęściowym garniturze od Roberto Torretta, z torebką od Caroliny Herrery, szpilkach od Magrit i kolczykach o Gold & Roses. Do tego dobrała biały płaszcz od Hugo Bossa i pasujący kolorystycznie szalik. Połączenie wygląda trochę dziwnie szczególnie, że tego dnia nie było w Hiszpanii tak srogiej zimy jaką mogłoby sugerować wierzchnie okrycie.
Źródło: http://www.casareal.es/, http://members5.boardhost.com/
Najbardziej zachwyciła mnie sylizacja 1 lutego. Byłam zaskoczona takim wyznaniem, jeśli dobrze kojarzę, królowa rzadko kiedy opowiada o życiu prywatnym
OdpowiedzUsuńNiektóre wybory Letizii są jak dla mnie zbyt "modowe", ale kilka rzeczy z chęcią bym zobaczyła we własnej szafie.
OdpowiedzUsuńMoże tego dnia ubrała się cieplej, bo nie czuła się najlepiej? Z jednej strony obowiązek to obowiązek, a o zdrowie trzeba dbać. Sama pamiętam jak raz miałam jesienią wesele, było dość ciepło i kobiety były raczej w lekkich marynarkach, płaszczykach, a ja jedyna w zimowym płaszczu, bo byłam chora.
Wszystko fajnie,ale te informacje powinny byc podawane na biezaco a nie po ponad 2miesiacach.Jestembw stanie pewne rzeczy zrozumiec ,ale jezeli podejmujesz sie prowadzenia bloga powinno to byc systematycznie robione ,rozumiem kilka dni spoznienia ale na Boga nie tyle.
OdpowiedzUsuńSytuacje życiowe są różne i czasem po prostu nie da się na bieżąco. Wiele razy na tym blogu była cisza i to, że ostatecznie wciąż tu wracam jest dla mnie sukcesem.;) A podsumowanie pojawiłoby się wcześniej gdyby nie cala "afera" wielkanocna.;)
UsuńW takim razie pewnych rzeczy nie rozumiesz... A co jeśli Autorka miała coś tak poważnego w życiu, że nie miała sił na bloga? Są ważniejsze rzeczy od tego. Jeśli ktoś jest stałym czytelnikiem to cieszy się z każdego postu, nawet po dwóch miesiącach :) Proponuję więcej dystansu oraz zrozumienia drugiego człowieka. Pozdrawiam :)
UsuńCzy bedzie post o prywatnych wejściach kino lub restauracja ?
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić jakieś podsumowanie takich wyjść, bo staram się by były jako tako na bieżąco. Jak.sie da.;)
UsuńPoruszyła niesamowicie ważny temat -jak zachowywać się w stosunku do osób chorych.
OdpowiedzUsuńNa tym forum wyglądała niezwykle szykownie i wdzięcznie.Lubię też suknię z przyjęcia dyplomatycznego,koronkową bluzkę i garnitur z topem (ale bez tego okropnego płaszcza w panterkę) .Rzeczywiście wyglądała niesamowicie w czerwonym garniturze,ale nie był to jednak piękny outfit.
Bialy plaszcz - sam w sobie fantastyczny, a i Letizia przepieknie w nim wygląda!
OdpowiedzUsuńOstatnia stylizacja jest naprawdę świetna! Jak na królową przystało jest dostojnie i elegancko, ale czuć trendsetterską aurę i charakterystyczny pazur. Dobrze, że szpilki również są czerwone, taki red total look jest niesamowicie energetyzujący i fantastyczne koresponduje z urodą Letycji:)
OdpowiedzUsuńNie pròbuj tłumaczyc kogos na siłe,wystarczyłaby informacja ze strony od autorki bloga ze np z przyczyn losowych uzupełni wszystko w pozniejszym czasie w miesiacu kwietniu.To sie nazywa szacunek do czytelnikow i wykonywanej pracy .Tyle.Krotka informacja a rzuca autorke w zupelnie innym swietle
OdpowiedzUsuńNiestety autorka jest dorosła i nie czuje potrzeby ani tym bardziej presji tłumaczenia się.:) Tak samo jak nie uznaje prowadzenia bloga za pracę. Robi to w ramach wolontariatu, własnego wolnego czasu łącząc blogowanie z pracą zarobkową, życiem prywatnym i innym, prawdziwym hobby, któremu w pewien sposób podporządkowała swoje życie. Doba ma tylko 24h, a autorka nie rozdwoi się. Chyba, że ktoś ma ochotę pomoc to zapraszam.:)
UsuńWłaśnie denerwują mnie takie roszczenia. Prowadzenie bloga to nie obowiązek i praca. Ktos ma ochote i czas pisze. Nikt nie musi czytać. Tak samo ocenianie postów i to w sposób uszczypliwy, jakby nie mozna bylo zwrocic uwagi tak , żeby wszystkom było miło czytać. Ale to już kwestia kultury. No cóż..
OdpowiedzUsuń